Głupota a terroryzm
Śmierć włoskiego ambasadora Luca`goAttanasio w Kongu pokazuje nie tyle bezsilność świata, co brak zdecydowania na rozwiązanie globalnego terroryzmu. Dobry urzędnik, służący ludziom w biednym kraju, zostaje zamordowany, a jego śmierć nigdy nie zostanie pomszczona, niestety. Reakcje i zapowiedzi wyjaśnienia sprawy brzmią tak jakby ktoś chciał powiedzieć: „byłem głupi, jestem głupi i będę głupi”. Wszystkie rządy muszą sobie raz na zawsze uświadomić, że terroryzm można eliminować tylko globalnie i tylko środkami bezprawnymi.